sobota, 8 lutego 2014

B.A.P - TRENING - (ZELO)

Scenariusz dla Doroty ;) Krótki,ale mam nadzieję że Ci się spodoba. Wiem żę lubisz piłkę nożną dlatego postanowiłam to wykorzystać ;) 
Miłego czytania ^^



Jak zwykle kilka razy w tygodniu chodziłaś na piłkę nożną. Kochałaś to robić,więc zapisałaś się na zajęcia. Wbiegłaś szybko do szatni i raz dwa założyłaś na siebie dres i korki. Weszłaś równo z czasem.Wszyscy spojrzeli się na Ciebie ze zdziwieniem. Byłaś jedyną dziewczyną,która chciała grać. Trener z początku myślał że sobie jaja robisz. 
-dziewczyny też mają prawo grać - spojrzałaś na trenera a ten tylko się uśmiechnął. 
Rozpoczęliście grę. Chłopcy starali się być ostrożni żeby Cię nie skrzywdzić swoją "ostrą" grą.
Na bramce stał chłopak,który był Twoim obiektem westchnień. Uśmiechnęłaś się w jego stronę i ustawiłaś się na miejsce gdzie zawsze stałaś,czyli na ataku. Grałaś przeciwko niemu. 
Biegłaś kopiąc piłkę w stronę bramki aby strzelić mu gola. Chciałaś udowodnić mu i każdemu chłopakowi że dziewczyny też potrafią grać i nie są słabe jak im się wydaje. 
W pewnym momencie gdy byłaś już przy bramce poślizgnęłaś się i prawie wylądowałaś na ziemi,gdy nagle ni stąd ni zowąd złapał Cię  Zelo. Spojrzałaś się na niego i wydusiłaś z siebie tylko "dziękuję".
Po 2,5 godzinach skończyliście grać. Wyczerpana usiadłaś na ziemię. Oparłaś się o chłodną ścianę i zaczęłaś pić wodę.  Zelo podbiegł  do Ciebie i spytał się czy może Cię odprowadzić. Bez wahania się zgodziłaś się . Poszłaś szybko do szatni się przebarać.
Po chwili byłaś już gotowa.Wyszłaś na korytarz gdzie czekał już na Ciebie chłopak.  Opuściliście hale,na dworze było dość chłodno. Uśmiech nie schodził Ci z twarzy. Pierwszy raz wracałaś z Nim do domu.
Rozmawialiście o wszystkim i o niczym. Coraz bardziej go lubiłaś a on Ciebie.
Gdy dochodziliście już do domu zaproponowałaś chłopakowi żeby wpadł do Ciebie na ciepłą herbatkę. Zgodził się.
Zrobiłaś herbatę z miodem i podałaś ją chłopakowi . Chłopak chwycił za kubek i zaczął pić. Uważnie mu się przyglądałaś. Na każdy jeden gest, każdy jego ruch. Gadaliście i wygłupialiście się przez dobrą godzinę. Opowiadał Ci o sobie o swoich zainteresowaniach,pasji. Słuchałaś go z zaciekawieniem.
 Gdy chłopak zbierał się już do wyjścia niespodziewanie nachylił się nad Tobą i Cię pocałował. Odwzajemniłaś pocałunek. Wasze wargi się złączyły i oboje rozkoszowaliście się słodkim smakiem waszych ust .Trwało to zaledwie minute ale jak dla Ciebie mogła ta chwila trwać wiecznie. Potem mocno Cię przytulił i wyszeptał ciche  "Saranghaeyo".
-Widzimy się jutro,bo teraz muszę już uciekać. -powiedział chłopak
-dobrze Oppa -uśmiechnęłaś się i pocałowałaś go w policzek
Gdy chłopak opuścił dom pobiegałaś na górę do swojego pokoju i rzuciłaś się na łóżko.
Długo myślałaś nad tym co się wydarzyło. Nie mogłaś uwierzyć w to że jesteś dziewczyną Zelo.

2 komentarze:

  1. Dziękuję :* Bardzo mi się spodobał pomysł z wykorzystaniem piłki nożnej bo ja po prostu kocham ten sport i jeszcze ta herbata z miodem , dobrze wiesz że ostatnio cały czas ją pije xD Bardzo podoba mi się ten scenariusz i jeszcze raz bardzo dziękuję <3

    Panna D

    OdpowiedzUsuń
  2. Korki i hala ? o.O

    OdpowiedzUsuń