Tak więc.. Scenariusz na zamówienie dla Min Jung
z Chen'em.
Mam nadzieję że Ci się spodoba ;)
Byłaś z Chen'em parę dobrych lat. Byliście w sobie bardzo zakochani. Jedno za drugie potrafiłoby życie oddać,jeśli oczywiście byłaby taka potrzeba.
Pewnego słonecznego dnia wybraliście się do restauracji.
Nie zdziwiło Cię to ani trochę bo chłopak zabierał Cię do nich jak miał chwilę wolnego. Tego dnia akurat planował zupełnie coś innego.
Gdy już dotarliście na miejsce usiedliście przy stoliku i zamówiliście sobie Wasze ulubione dania. Długo rozmawialiście i przy tym wygłupialiście się. Gdy zamówione przez Was jedzenie trafiło Wam na stół nie czekając dłużej chwaciłaś za widelec i zaczęłaś jeść tak samo zrobił też Twój chłopak. Nawet nie zauważyłaś jak wszystko znikło Ci z talerza.
Potem poszliście na środek parkietu i zaczęliście tańczyć. Nagle DJ zmienił piosenkę na wolną,wtedy Chen uklęknął przed Tobą i wyjął z kieszeni małe pudełeczko i spytał czy za Niego wyjdziesz. Spojrzałaś w jego oczy pełne ciepła i nadziei, po czym rzuciłaś się na jego szyję.
-oczywiście,że za Ciebie wyjdę -szepnęłaś mu do ucha
Pamiętałaś ten dzień jakby to było wczoraj. Co do słowa. Wszystko było wyryte w twojej pamięci. Rodzina,przyjaciele a nawet fani wspierali Was jak tylko mogli. Marzyłaś żeby w końcu ta chwila nadeszła i tak się stało.
Za chwilę miałaś stanąć przed ołtarzem wraz ze swoim ukochanym i złożyć uroczystą przysięgę. Byłaś bardzo zestresowana. Serce biło Ci coraz mocniej.
W kościele rozbrzmiał marsz weselny. Jako pierwsi do ołtarza szli Wasi świadkowie. Byli Nimi Kris i Twoja najlepsza przyjaciółka. Za Nimi szedł chłopczyk i dziewczynka rozsypując kwiatki a potem Ty. Do ołtarza prowadził Cię Twój tata.
-nie pozwól mi upaść. -powiedziałaś cicho i chwyciłaś się ręki taty.
-nigdy -odpowiedział i ruszyliście.
Szłaś delikatnie stąpając po ziemi. Bardzo się bałaś że się pomylisz,że zaliczysz jakąś wtopę.
Podeszłaś do chłopaka,który wystawił rękę w Twoją stronę i czule się uśmiechnął. Gdy ją chwyciłaś to troszkę się uspokoiłaś. Ślub ku Twojemu zdziwieniu minął szybko. Gdy ksiądz kazał Wam złożyć przysięgę odetchnęłaś z ulgą.
-ogłaszam Was mężem i żoną - zaczął ksiądz- możesz pocałować Pannę Młodą. - uśmiechnął się
Chłopak przyciągnął Cię do siebie i mocno pocałował.Wtedy wszyscy zaczęli klaskać i gwizdać. Wtedy wszystkie nerwy opadły. Szybko zapakowaliście się do auta i ruszyliście w stronę hotelu w którym miała odbyć się impreza. Droga zajęła Wam z jakieś piętnaście minut. Gdy dojeżdżaliście większość gości już na Was czekała przed wejściem.
Zabawa trwała do białego rana. Długo rozmawiałaś z przyjaciółmi i rodziną Chen'a. Czułaś się naprawdę szczęśliwa.
*ROK PÓŹNIEJ*
-chcę Ci kogoś przedstawić - uśmiechnął się słodko Chen podchodząc do twojego łóżka.
Szybko podniosłaś się i wyciągnęłaś ku niemu ręce.
- Witaj synku - uśmiechnęłaś się delikatnie. Oczka miał zamknięte. Spał słodko. Delikatnie dotknęłaś
jego policzka,który był taki mięciutki. Myślałaś,że umrzesz ze szczęścia.
-ma Twoje oczka- zaśmiałaś się
Chen usiadł obok i gładził Twoją dłoń. Kilka dni później wyszłaś ze szpitala wraz ze swoim maluchem. Wszystko dobrze się skończyło. Byłaś najszczęśliwszą dziewczyną na całej planecie. Często odwiedzali Was członkowie EXO.
Kyaaaa. Bardzo mi sie podoba <3 Mieć syna z Chenem omomom jak najbardziej TAK! Dziekuje ;**** Weny dużooo <3
OdpowiedzUsuńSuper. <3
OdpowiedzUsuńŁadnie ci to wyszło. Co prawda nie lubię kiedy jest wplecione dziecko w opowiadaniach lub scenariuszach, ale tu jest dobrze napisanie. Podoba mi się. Nie będę się rozpisywać żeby nie tracić czasu. Przecież muszę jeszcze napisać scenariusze dla ciebie. Weny życzę :*
OdpowiedzUsuńOmo *o* Jakie słooodkie. I jeszcze dziecko <3
OdpowiedzUsuńBardzo dużo weny życzę <3
Dziękuję <3333
OdpowiedzUsuńSuper ci wyszło :)
OdpowiedzUsuńWeny Życzę.
Czy możesz napisać mi scenariusz z Key'em z SHINee??
jasne że napisze ;) i dziękuje <3
OdpowiedzUsuńJeeeeejciu jakie fajniusie!!!!!! <3 <3 Super wyszło!!! :3
OdpowiedzUsuńMogę prosić o scenariusz z Kai'em z EXO oraz z Xiuminem EXO???
Pozdrawiam i dużo weny życzę!!!
Jasne ;) uhuhu już dużo zamówień się na zbierało ^^ napiszę oczywiście ;)
OdpowiedzUsuńI Dziękuję :)
AKHAKDJHAKJFGA <3 Takie kochane i takie takie takie Chenowe? :D Serio uwielbiam tego bloga, dlatego mam Cię u siebie w polecanych ^^. Moja kochana Unnie <3
OdpowiedzUsuńJa Twojego bardziej uwielbiam ♥
OdpowiedzUsuń